Zawód: Mama

Dzień Matki, choć oficjalnie obchodzimy raz w roku, powinien trwać każdego dnia. Nasze Mamy – nieważne czy młodsze, czy starsze, czy bliżej – czy dalej, codziennie powinny otrzymywać od nas ciepłe słowo i miły gest. Nie inaczej było za czasów komuny – kult kobiety-matki był tak silny, jak promowanie kobiety pracującej. Oba sformułowania nie wykluczały się oczywiście, jednak zauważalny był podział, na kobietę przodownicę pracy oraz na kobietę-matkę.

Zawód: mama; znany nie od dzisiaj. To mama przeżywa z dzieckiem każdy dzień, jeszcze zanim się narodzi. W PRL-u narodziny dziecka nie były świętowane tak, jak dziś, a opieka, którą otaczane były kobiety, często zawężała się jedynie do pomocy przy porodzie ze strony akuszerki, bo nie zawsze udało się na czas dotrzeć do szpitala. Tuż po narodzinach dziecka kobieta zazwyczaj była skazana na samą siebie – mąż przecież musiał pracować, a dziadkowie nowonarodzonych często byli gdzieś daleko. Silne panie szybko jednak dochodziły do siebie. Kobiety w PRL-u niejednokrotnie zostawały w domu i pełniły rolę opiekunki ogniska domowego. Zadaniem mężczyzn było wówczas zarobienie pieniędzy na utrzymanie rodziny. Pani domu, choć nie chodziła do pracy, miała pełne ręce roboty, szczególnie, kiedy po domu krążyła gromadka pociech. Pranie, gotowanie, sprzątanie, a przede wszystkim opieka nad latoroślami, pochłaniały zazwyczaj dużo więcej czasu i energii, niż normowany czas pracy.

To mama przeżywała każdy upadek dzieci, obdarte kolana, wywiadówki i nastoletni bunt! Oczywiście, tatusiowie byli obecni w życiu dzieciaków, jednak – choć nie jest to zasada – często wracali zmęczeni z pracy i nie mieli zbyt dużo energii dla szalonych latorośli. A skądże kobiety brały tyle siły?! Dzieci, choć niegrzeczne i nieraz zbuntowane, szanowały ciężką pracę swoich mam, kanapki pakowane przez mamusie do szkolnych tornistrów i nieprzespane noce przy łóżku chorego dziecka. W Dzień Matki odwdzięczały się kwiatkiem i własnoręcznie wykonaną laurką. Jedno jest pewne – mama zawsze była ważną osobą w życiu każdego z nas, nieważne czy teraz, czy 50 lat temu.

Zobaczcie sami przepiękną galerię zdjęć zachowanych w Narodowym Archiwum Cyfrowym, która przedstawia mamy i ich dzieci. Wszystkiego dobrego – dla wszystkich mam!